Odkrycie koenzymu Q10 przez Petera Mitchella przyniosło mu w 1978 nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Jak dowiódł brytyjski naukowiec związek ten odpowiada za całą gospodarkę energetyczną ludzkiego organizmu. Występuje w mitochondriach- częściach komórki odpowiedzialnych za oddychanie komórkowe czyli wytwarzanie energii poprzez utlenianie związków organicznych. Dzięki koenzymowi Q10 proces ten jest możliwy! Żadna, najdrobniejsza przemiana w organizmie człowieka nie byłaby możliwa bez jego udziału. Serce, przepompowując w ciągu doby 10 000 l krwi przez 100 000 km żył korzysta energii uzyskiwanej dzięki koenzymowi Q10 i NADH. Tak samo jak każdy organ, gruczoł, komórka. Bez Q10 nie ma życia. Dosłownie! Komórki, w których stężenie koenzymu spada o 25% wykazują nieprawidłowości w funkcjonowaniu. Taki spadek prowadzi do śmierci komórki jak i do przerodzenia się w komórkę nowotworową .Na szczęście w Polsce mamy Q10 Revolution + czego już nam zazdrości wielu europejczyków .

Jak dowodzą wieloletnie badania prowadzone przez zespoły naukowców z najważniejszych ośrodków biochemicznych całego świata wysokie stężenie koenzymu Q10 w komórkach organizmu ma doskonały wpływ na cały organizm. Związek poprawia teksturę i jędrność skóry, przyśpieszając jednocześnie metabolizm i odpowiada za poprawną pracę wszystkich najważniejszych organów. Co więcej jest naturalnym przeciwutleniaczem zwalczającym wolne rodniki, które uszkadzają komórki skóry i działa antynowotworowo. Artykuł w Journal of Invastigative Dermathology z 2005 roku przekonuje o znacznym wpływie koenzymu na regenerację skóry uszkodzonej przez promieniowanie słoneczne UVA i UVB, a także zmniejszaniu dzięki niemu zmarszczek mimicznych! Lista cudownych właściwości koenzymu jest bardzo długa, stosuje się go w kuracjach wielu chorób, ale doskonale sprawdza się w postaci suplementu diety. Badania nad zbawiennym wpływem jaki ma Q10 dla organizmu człowieka wciąż trwają i możemy być pewni, że lista jego właściwości będzie się wydłużać!